Sekrety Kuźniara

sekrety kuzniara9

W październiku 2014 roku Jarosław Kuźniar opublikował na Twitterze wpis, w którym krytykował skąpstwo i brak kultury, niektórych Polaków. “Polacy przenieśli tradycję kanapki z jajem cuchnącej w przedziale PKP do samoloty. Teraz kurczak w sreberku. Szczęśliwie butów nie zdejmują”. Niecały rok później, w marcu 2015 roku udzielił wywiadu pismu „Grazia”, w którym opisywał w jaki sposób udało mu się zaoszczędzić podczas podróży do USA:

Podróże są fantastyczne dla dzieci. Widzę, jak Zośka reaguje na wszystko, co nowe. Na ludzi, jedzenie. Na podróż z dzieckiem wcale nie jest trudno się spakować, nie trzeba brać wanienek, krzesełek i bóg wie czego jeszcze. Fotelik samochodowy? Nie ma sensu – stwiedził. – Do Kanady i USA nie braliśmy żadnych gadżetów. Pojechaliśmy do Walmartu, kupiliśmy wszystko, co było nam potrzebne, a pod koniec podróży wszystko oddaliśmy, mówiąc, że nam nie pasowało.

Zestawienie ze sobą tych dwóch wypowiedzi doprowadziło do wybuchu fali internetowej krytyki skierowanej przeciw hipokryzji i cwaniactwu dziennikarza. Użytkownicy Twittera stworzyli hashtag #sekretykuzniara, w którym przypisywali dziennikarzowi różne, najczęściej absurdalne sposoby oszczędzania. Niedługo później w sieci pojawiły się memy, w których zdjęcie Jarosława Kuźniara jest uzupełnione o podpis powielający schemat znany z hashtagu #sekretykuzniara.

 

Dziennikarz próbował obrócić negatywną popularność na swoją korzyść zakładając stronę internetową sekretykuzniara , na której internauci mieliby dzielić się przydatnymi sposobami na zaoszczędzenie pieniędzy. Aby zachęcić do zabawy opublikował 31 propozycji pozytywnych „sekretów Kuźniara”. Akcja jednak nie zdobyła popularności i „Sekrety Kuźniara” wciąż są memem internetowym wykorzystywanym dla podkreślenia skąpstwa i cwaniactwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*
Strona www